Leila Aboulela "Minaret"
"Minaret" to przejmujący portret kobiety, która dostaje nową szansę w życiu, a także spojrzenie na życie muzułmanek w Anglii. Napisany z niezwykłą lekkością, przystępnie a jednocześnie z wielką siłą jest pasjonującą i poruszającą lekturą.
W swoim muzułmańskim hidżabie, ze spuszczonym wzrokiem, Najwa jest niewidzialna dla większości, szczególnie dla bogaczy, których domy sprząta. Dwadzieścia lat wcześniej, Najwa studiująca na uniwersytecie w Chartumie, nie przepuszcza nawet że pewnego dnia będzie zmuszona pracować jako służąca. Marzeniem młodej, wychowanej w wyższych sferach Sudanki, było Zamążpójście i założenie rodziny. Koniec beztroskich chwil Najwy przyszedł wraz z zamachem stanu, który zmusił ją i jej rodzinę na polityczne zesłanie do Londynu. Nie spełniły sie jej marzenia o miłości, ale przebudzenie w nowej religii, islamie, przyniosło jej inny rodzaj ukojenia. W tym momencie w jej życiu pojawia sie Tamer, pełen życia, samotny brat jej pracodawczyni. Obydwoje znajdują wspólną więź w religii i powoli, niezauważalnie, zakochują sie w sobie...
Wydawnictwo: REMI
Liczba stron: 334.
Cena detaliczna: 29,99 zł.
Najwa chowa sie w bogatej rodzinie jej Baba pracuje w Rządzie, prowadzą dostojne życie na wszystko mają pieniądze, służba wszystko za nich robi. Najwa i jej brat Omar studiują na uniwersytecie. Pewnego dnia wszystko sie zmienia ich Baba zostaję zesłany do więzienia z wyrokiem szubienicy za oszustwa podatkowe, rodzina wylatuje w pośpiechu do Londynu, tam Omar wpada w narkotyki i idzie do więzienia matka ich umiera na białaczkę. Najwa znalazła u ciotki Eve prace jako pomoc domowa po tym jak ciotka wyjeżdża odzywa sie do niej Anwar kolega z uniwersytetu który czuł do niej coś więcej. Z Anwarem była długo i czekała aż sie jej oświadczy kupowała mu drogie prezenty. Anwar nie oświadczył sie Najwi tylko ją wykorzystywał by sprawdzała jego teksty do magazynów po angielsku, ponieważ nie znał dobrze języka. Najwa w końcu przejrzała na oczy i opuściła go, wtedy zaczęła sie modlić w Meczecie i tak ukoiła swoją dusze. Znalazła pracę u Lamiy miała zajmować sie Mai i sprzątać w domu. Lamia miała brata Tamera który po dłuższym spotykaniu i wpadaniu na Najwe zakochał sie w niej i chciał ją poślubić. Matka Tamera nie była tym zachwycona i dała Najwi pieniądze by ta opuściła Londyn i zapomniała o jej synu. Najwa zgodziła sie na to tylko dla dobra Tamera. Wyjechała na wymarzoną wycieczkę do Mekki.