E.L James "GREY"
Cykl: Pięćdziesiąt odcieni Tom 1,5
Zobaczcie świat Pięćdziesięciu twarzy Greya raz jeszcze, tym razem oczami Christiana.
Historia miłosna, która zafascynowała miliony czytelników na całym świecie z perspektywy Christiana Greya.
Christian Grey sprawuje kontrolę nad wszystkim; żyje w świecie
poukładanym, a sobie i innym narzuca duża dyscyplinę. Jego życie jest
pozbawione emocji do dnia, gdy do jego biura wpada Anastasia Steele,
kobieta o niesfornych brązowych włosach i zgrabnych nogach. Próbuje o
niej zapomnieć, ale to tylko pogłębia jego uczucia, których nie potrafi
zrozumieć i którym nie zdoła się oprzeć. W przeciwieństwie do kobiet,
które poznał w przeszłości, Ana jest nieśmiała, zjawiskowa i zdaje się,
że przejrzała, iż za cudownym dzieckiem biznesu i stylem życia
właściciela luksusowego apartamentu, kryje się chłodne i zranione serce
Christiana.
Czy relacja z Aną pozwoli Christianowi pokonać koszmary dzieciństwa,
które nadal go nawiedzają? Czy jego mroczne pragnienia seksualne,
potrzeba ciągłej dominacji i wstręt do siebie odstraszą Anę i zniszczą
kruchą nadzieję, którą jedynie ona może mu dać?
Wydawnictwo: Sonia Draga
Liczba stron: 680
Cena detaliczna: 39,90 zł
Opinia:
Nie wiem o co tyle szumu było w 2015 roku, książka jak książka będzie miała swoich fanów którzy ja czytają bez końca i się na niej wzorują i tych co ją przeczytają i położą na półkę. Ja należę do tej drugiej grupy osób. Co mogę o niej więcej powiedzieć jest to dobry Erotyk lecz czytałam lepsze. Książka dostała wielkiego Bum jak ukazał się film.. Po dość dużym rozczarowaniu ekranizacją powieść przestała być najlepsza. Książka ma kilka plusów miedzy innymi takie że szybko się ją czyta i przy każdym rozdziale jest data, żeby sie nie pogubić. Minus jest jeden jest strasznie mała czcionka po przeczytaniu około 50 stron oczy bolą niemiłosiernie.Co do głównych postaci Christian jest postawiony jako sadomasochista wobec swoich "uległych" i jak by miał bardzo nie równo pod sufitem. Rozumiem że miał trudne dzieciństwo, ale już bez przesady. Ana jako głupiutka naiwna małolata która ma swoje lata, i na wszystko godzącą sie dziunie. Trochę denerwowało mnie jej zachowanie... ale cóż ja tego nie wymyśliłam więc pokornie czytałam dalej.
Książka może być "Szału nie ma, Fanfarów tez nie"