środa, 23 lipca 2014

Richard Paul Evans "Finding Noel"

Richard Paul Evans "Szukając Noel"


Czy wiesz, że anioły naprawdę czasem przebierają sie za ludzi i schodzą na ziemię?

Mark przekonał sie o tym wraz z pierwszym łykiem gorącej czekolady, którą pewnego wieczoru nalała mu do filiżanki Macy. Spotkali sie przypadkiem. On- życiowy rozbitek, samotny i zrezygnowany, Ona- doświadczona przez los i skrzywdzona w dzieciństwie, jednak, mimo wszystko, skłonna do niesienia pomocy innym. Z lękiem, ale i radością obserwują rodzące się między nimi uczucie.
Tylko czy trudna przeszłość nie okaże sie silniejsza od ich młodej miłości? I kim jest tajemnicza Noel, która może całkowicie zmienić ich życie?

Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 289
Cena detaliczna 14,90 zł

Macy dużo przeszła w dzieciństwie rozdzielili ją z siostrą Noel, trafiła do rodziny zastępczej która ją biła i poniżała, kiedy wyszła na prostą zamieszkała z Joette która przygarnęła ją po stracie 4 letniej córeczki Angeli. Macy kiedy poznała Marka był w potrzebie zepsuł mu sie samochód a nie miał jak wrócić do domu. Po kilku dniach znowu sie spotkali i tak zaczęła sie tworzyć miłość między nimi. Macy postanawia odnaleźć swoją siostrę i wszczyna śledztwo by ją znaleźć.Mark jeździ i dotrzymuje jej towarzystwa i wytrwałości. Kiedy Macy odnajduje Ojca wtedy szybko też znajduje kontakt do rodziców adopcyjnych Noel, lecz oni nie chcą by sie poznały. Joette choruje na raka i po kilku miesiącach umiera, Mark oświadcza sie Macy lecz ta nie wie co powiedzieć i ucieka. Mark wraca do domu i Stu opowiada mu że nie jest jego biologicznym ojcem że jego matka kochała innego. Matka Marka Alice ginie w wypadku samochodowym kiedy syn jest w innym mieście. Mark wraca do Macy ponieważ nie mógł bez niej żyć, kiedy wraca Jo jest umierająca, Macy bardzo go potrzebowała. W wigilię niespodziewanie ktoś zadzwonił do drzwi domu i w progu stanęła Noel. Macy ożeniła sie z Markiem i mają trójkę wspaniałych dzieci Alice, Stu, Joette.

Brak komentarzy: