Kiera Cass "Elita"
Cykl: Selekcja.
Tom II
Drugi tom "Rywalek". Do pałacu przybyło trzydzieści pięć dziewcząt. Teraz zostało ich tylko sześć. Ami i książę Maxon stają się sobie coraz bliżsi, jednak dziewczyna wciąż pamięta o Aspenie, chłopaku, którego darzyła szczerą miłością jeszcze zanim trafiła do pałacu.
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba Stron: 328
Cena detaliczna: 37,90 zł
America znalazła sie w finałowej 6. Dziewczyna pochodząca z klasy piątej ma możliwość poślubić Maxona księcia Illiwi. W Zamku co jakiś czas dochodzi do ostrych ataków rebeliantów. America ma bliskie spotkanie z nimi na randce z Maxonem, książę został schowany do schronu a Ama uciekła w las i wlazła na drzewo,zobaczyła ją jedna z rebeliantek ze skradzionymi książkami dygnęła i poszła dalej Ama czekała na pomoc gdy atak sie skończy. Znalazł ją gwardzista Aspen, były czy teraźniejszy jeszcze America tego nie wiedziała cały czas wahała sie miedzy Maxonem a Aspenem. Po tym incydencie Maxon zorganizował bal na Halloween, w tym dniu przyłapano Marlee najlepszą przyjaciółkę Ame z Gwardzista Castel, Następnego dnia odbyła sie kara chłosty dla Marlee i Castela, Ame rzuciła sie by pomóc przyjaciółce lecz została wyprowadzona. Po tym incydencie nie chciała znać Księcia, króla ani królowej i chciała wrócić do domu jak najszybciej. Maxon strasznie sie bał że Ame go zostawi. Po paru dniach przyłapała go jak całuje sie z Celeste i śmiertelnie sie na niego obraziła wykrzyczała mu wszystko w twarz. Królowa wraz z Sylvią wymyśliły konkursy by dziewczyny sie wykazały najpierw musiały zorganizować przyjęcie na cześć zagranicznych gości, gdy to sie powiodło po paru dniach dostały do wymyślenia projekt światowy. Ogłosiły swoje pomysły przed kamerami America podpadła tym iż chciała uchwalić zniknięcie klas powołała sie na tajny pamiętnik starego króla. Ojciec Maxona natychmiast zaprowadził syna do gabinetu, Ame po tym wszystkim wpadła na Maxona jak wychodził ze skrzydła szpitalnego wtedy nastąpił atak Rebeliantów i ukryli sie razem w jednym ze schronów. Maxon dostał od ojca chłostę i America opatrzyła go wszystko sobie tłumacząc. America została w pałacu i przeszła do finałowej czwórki.
Opinia:
Zżyłam sie bardzo z głównymi bohaterami a najbardziej podoba mi sie Maxon, którego rzadko można wytrącić z równowagi a jeśli to nastąpi nie potrafi sie długo gniewać.
America zaczęła mnie już trochę denerwować tym swoim niezdecydowaniem kogo wybrać czy tego kogo kocha i kochała czyli Aspena, czy tego kogo zaczyna kochać i szanować czyli Maxona.. Jest bardzo nie zdecydowana swoich uczuć.
Najgorszą rywalką z charakteru i której od razu nie polubiłam (tak jak chyba wszyscy) jest Celesty, jej zachowanie i opis co wyprawia doprowadza mnie do szału...
Co do okładki za każdym razem jestem pod wrażeniem graficznej okładki. Jest na niej piekna America (Tak przepuszczam) A najpiękniejszą rzeczą są jej suknie w tym tomie piękna czerwona rozkloszowana suknia godna tylko księżniczki.