Suzanne Collins "W pierścieniu ognia"
Cykl: Igrzyska śmierci
Tom II
To drugi tom trylogii o państwie Panem, gdzie co roku odbywają się
emitowane przez telewizję krwawe Głodowe Igrzyska. Uczestniczą w nich
nastolatki z każdego z dwunastu dystryktów. Zwycięzca igrzysk może być
tylko jeden.
W tej części Katniss i Peeta odbywają obowiązkowe Tournée Zwycięzców,
kiedy dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich
zuchwały czyn.
W tle trwają przygotowania do rocznicowych, 75. igrzysk, które przyniosą wyjątkowo zaskakujący obrót spraw...
Bo Kapitol jest zły. I Kapitol pragnie zemsty!
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 360
Cena detaliczna: 29,90 zł
Katniss żyje z dnia na dzień nękana koszmarami z Głogowych igrzysk. Jest teraz na poziomie nie chodzi głodna ma pieniądze by żyć w dostatku i przeprowadziła sie do domu zwycięzców. Peeta zajmuje sie swoim hobby malowaniem również ma koszmary nocne. Katniss nie utrzymuje kontaktu z Peeta już nie musi udawać miłości do niego telewizja wyjechała. Niedługo Katniss i Peeta odbywają obowiązkowe Tournée Zwycięzców po wszystkich dystryktach. Przed tym zdarzeniem do Katniss przyjeżdża prezydent Snow, który grozi dziewczynie i stawia jej ultimatum. Albo zaprzestanie buntu który wszczęła albo jej najbliżsi zostaną ukarani za jej przewinienia. Po turnieju Petta i Katniss dowiadują sie że znów trafiają na arenę tym razem z zwycięzcami Głodowych Igrzysk z kilku lat. To straszne przeżycie zabijać kogoś kogo się poznało na szkoleniach wiec Katniss z Peeta zawierają sprzymierzę z niektórymi z trybutów. Arena jest tak jak zegar co godzina dzieje sie coś złego od szalonych małp po głoskółki. Katniss gdy napadają ich nieprzyjaciele strzela strzałą na pole siłowe i tak niszczy arenę. Zostaje zabrana przez Claudius Templesmith który był organizatorem turnieju. Katniss zostaje przetransportowana do dystryktu trzynastego który nie istnieje a Peeta zostaje porwany przez Kapitol...
Opinia:
Świetna książka czytając ją nie można sie oderwać. Działa bardzo na wyobraźnie i zżywamy sie z głównymi bohaterami. Podzielenie ludności na dystrykty jest niesamowitym pomysłem autorki. Każdy z dystryktów zajmuje sie czym innym co też jest nie do wyobrażenia. Uwielbiam to jak pisze Suzanne. Zabieram sie za kolejną część. Film nie oddaje tego co książka...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz