czwartek, 28 grudnia 2017

Sarah Lotz "The Three"

Sarah Lotz "Troje"

 

Cztery katastrofy.
Troje ocalonych.
Przesłanie, które zmieni losy świata.
Czarny czwartek. Dzień, którego nie sposób zapomnieć. Dzień, w którym niemal równocześnie w czterech miejscach na świecie dochodzi do katastrof wielkich samolotów pasażerskich. Giną setki ludzi, przeżywa tylko czworo. Jedną z nich jest Pamela May Donald. Leżąc w pogorzelisku, wśród poskręcanych fragmentów kadłuba i zmasakrowanych szczątków współpasażerów, nagrywa na komórkę wiadomość, która wstrząśnie światem. Wkrótce potem umiera.
Zostaje ich tylko troje.
To dzieci, jakimś cudem prawie niedraśnięte, co nie znaczy, że niezmienione. Wokół nich i z nimi zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Nie uchodzi to uwagi religijnych fanatyków na całym świecie. Pojawiają się domysły, podejrzenia i teorie. Niektóre intrygujące, inne fantastyczne, jeszcze inne groźne. Wreszcie komuś przychodzi do głowy myśl, że musi być jeszcze jeden ocalony. Jeszcze jedno cudowne dziecko. Rozpoczynają się poszukiwania, a raczej polowanie.
I wtedy świat zmienia się do końca.

Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 480
Cena detaliczna: 39,99 zł


Opinia:
Książka napisana zupełnie inaczej, ciężko mi było się przyzwyczaić do techniki którą została napisana. Jest bardzo ciekawa i wciągająca, nie zaliczyła bym  jej do gatunku kryminału. 
Trochę końcówka jest niezrozumiała i chaotycznie zakończona.
Historia o katastrofie i trzech ocalałych którzy byli niby opętani przez demony przeszłości.
Polecam przeczytać :)


Brak komentarzy: