Abelard Giza "Zagłada i czekoladki"
Abelard Giza "Zagłada i czekoladki"
Zagłada i czekoladki.
Tylko te dwa hasła interesują dzisiejsze media.
Jest albo strasznie, albo słodko.Wszystko, co pomiędzy, nie ma znaczenia. A przecież mamy więcej fajnych słów: „komary”, „naftalina”, „reptilianie” czy „pindol”.Wszystkie znajdziecie w tej książce.Zbiór ponad dwudziestu tekstów, w którychbiorę na warsztat istotne dla mnie tematy, m.in.:- Co bym zrobił, gdybym został szefem ONR-u?- Jak powinien wyglądać strajk nauczycieli?- Dlaczego wyłączyłem komentarze?
Wydawnictwo: Strefa Gizy
Liczba stron: 208
Cena detaliczna: 39,99 zł
#AbelardGiza Stand-Up
Opinia:
Książka bardzo fajna, szybko się ją czyta. Śmiejąc się do łez przeskakuje się do kolejnego rozdziału lub rysunków które trafiają w punkt do czytanej anegdoty. W książce poruszane są różne tematy z którymi po cichu się zgadzamy i przytakujemy, uśmiechamy się pod nosem gdy ktoś trafi w samo sedno i nie boi się tego napisać i powiedzieć głośno w świat.
Okładka książki jest genialna w swojej prostocie, obrazki w książce również są genialne należą się gratulacje dla Mii która wykonała kawał roboty :)
Cóż można więcej o niej powiedzieć... Trzeba JĄ po prostu przeczytać!!
Ps. Na opowieści o "Komarze" płakałam ze śmiechu :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz