Katarzyna Berenika Miszczuk "Ja, ocalona"
Cykl: Wiktoria Biankowska
Tom IV
Minęło dziesięć lat odkąd udało jej się wydostać z Tartaru i ocalić zaświaty, a także
swoją miłość przed zniszczeniem. Wszystko powinno być pięknie, ale… jej związek się rozpada, a świat zmierza jak zwykle w stronę nieuchronnego końca. Wiktorii w żadnym razie to nie dziwi. Z diabłami przecież nigdy nie można się nudzić!
Lucyfer zmaga się z depresją, jednak zamiast przyjąć pomoc od życzliwych mu osób postanawia przyspieszyć Apokalipsę. Azazel niebawem ma wyjść z anielskiego więzienia, do którego trafił podczas próby wciśnięcia guzika WIELKIEGO KATAKLIZMU. Beleth tuła się po świecie usiłując odnaleźć mitycznego ifrita, który zaginął przed wiekami. Z kolei Wiktoria zostaje zatrudniona przy produkcji anielskiego programu Top Angel. Do gry dołącza cherubin Uzjel, skazany na wieki odosobnienia Metatron oraz cała gama znanych i mniej znanych postaci historycznych.
Czy świat czeka zagłada? Czy Wiktoria pogodzi się z Belethem? I co się stało z kotem Behemotem? Jak ułożył sobie życie Piotr? Żeby się tego dowiedzieć, przeczytajcie koniecznie finałowy, oczekiwany przez czytelników przez niemalże dziesięć lat, tom cyklu diabelsko-anielskiego.
Wydawnictwo: W. A. B
Liczba stron: 430,
Cena detaliczna: 39,99 zł
Opinia:
W końcu ją zmęczyłam... Od razu mówię nie czytałam wcześniejszych części i myślę że dlatego mi ona nie szła. Autorkę uwielbiam kilka tomów jej innych powieści mam na swoim koncie, ale ta jakoś no nie porwała od samego początku pod koniec już się bardziej wkręciłam w akcje.
Główna bohaterka strasznie irytująca tak jak inni bohaterowie tej powieści...
Sam pomysł z Apokalipsą może i był niezły, ale niestety samo wykonanie już nie koniecznie.
Sam pomysł z Apokalipsą może i był niezły, ale niestety samo wykonanie już nie koniecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz