sobota, 22 czerwca 2013

Susan Hill " Kobieta w czerni"

Susan Hill " Kobieta w czerni"

Ta powieść odniosła światowy sukces!. Została sprzedana w milionie egzemplarzy. Od trzydziestu lat jest wznawiana i stanowi inspirację dla twórców teatralnych i filmowych. Jej adaptacja teatralna to ewenement; od dwudziestu trzech lat jest codziennie grana na landyjskim West Endzie.  To historia o stracie, o rodzinie i o strachu. Jest przesycona przeczuciem śmierci i naprawdę przerażająca. 

Spowity mgłą i tajemnicą Dom na Węgorzowych Moczarach góruje nad omiatanymi przez morskie wichry bagnami, odcięty  od świata i niedostępny, gdy fale przypływu pochłoną Ławicę Dziewięciu Topielców- jedyną drogę, jaką łączy go z lądem. Arthur Kipps, młody notariusz z Londynu, przyjeżdża na pogrzeb samotnej właścicielki domu, by uporządkować pozostawione przez zmarłą papiery. Nie wie jeszcze, co wydarzyło się przed laty w domu i na otaczających go bagnach. Nie wie, kim jest kobieta w czarnej sukni, która ukazuje mu się z oddali. Lecz wkrótce odkryje przerażający sekret Domu na Węgorzowych Moczarach i pojmie, jak straszliwą zapowiedzią jest pojawienie się kobiety w czerni...

 

Książka bardziej ciekawa niż film i trochę inna. Gdy czytałam tę książkę miałam gęsią skórkę. Książka opowiada o Arthurze Kippsie który spędza Boże Narodzenie wraz ze swoją rodziną oraz żoną Esmè Ainly, zaczęli  opowiadać historie o duchach przy zgaszonym świetle, światło dawało tylko ogień z kominka. Dzieciaki chciały żeby Arthur opowiedział historię o duchach lecz on speszył się i wybiegł na dwór. Jak się potem okazuje Arthur przeżył koszmar. Gdy miał 23 lata szef Bentley wysłał go w delegacje do Crythin Gifford małej wsi, aby zajął się sprawą pani Drablow, która zmarła. Zostawił dziewczynę Stelle i wyruszył. Gdy jechał rozklekotanym pociągiem dosiadł się do niego Samuel Daily.  Gdy dotarł do wsi Samuel zaproponował że podwiezie go do hoteliku w którym miał się zatrzymać. Następnego dnia odbył się pogrzeb pani Drablow był z nim Jeremy, wiejskim notariuszem. W kościele Arthur zauważył kobietę całą w czerni, wyglądała mizernie twarz miała kościstą jak by była od dawna chora, gdy zakopywano trumnę pan Drablow kobieta stała jeden jard dalej. Arthur powiedział Jeremiemu że widział tą kobietę, ten pozieleniał, jak już doszedł do siebie szybko i zaprowadził Arthura do hoteliku. Następnego dnia pojechał do domu pani Drablow szukać dokumentów. Pani Drablow zbierała wszystko od około trzydziestu lat. Arthur poszedł przejść się na spacer wokół domu i znalazł mały cmentarzyk na którym zobaczył kobietę w czerni, poczuł się dziwnie jak by rzuciła na niego nie widzialną nić nie mógł się poruszyć i czół strach. Gdy nocował w tym domu czuł czyjąś obecność i słyszał pukanie, słyszał krzyki na ruchomych piaskach i miał przewidy. Nad ranem wyszedł z psem gdy nagle ktoś gwizdnął i pies pobiegł na moczary i bagna, Arthur ledwo uratował psinę gdy już wracał zobaczył kobietę w czerni w oknie pokoju dziecinnego który był zamknięty. Następnego dnia w nocy drzwi które były zamknięte na głucho, nagle otworzyły się i zaczął się bujać fotel koło łóżeczka dziecięcego. Po Athura przyjechał Samuel i zabrał go do siebie. Opowiedział mu całą historię kobiety w czerni. Kto ją zobaczy ginie jakieś dziecko.  Arthur zachorował i kilka miesięcy później wrócił wraz z narzeczoną do Londynu. Ożenił się z nią i Stella urodziła synka. Gdy poszli do parku świętować roczek swojego synka, Stella wraz z Synkiem chciała się przejechać dorożką. Gdy już wracali z przejażdżki Arthur zobaczył kobietę  w czerni koń przestraszył się i popędził w głąb parku zatrzymując się na drzewie. Stella była w tragicznym stanie, a synek walnął w drzewo i zmarł na miejscu. Stella po kilku miesiącach również zmarła. Arthur pisał tę opowieść  po kryjomu gdy umarł Esme dopiero znalazła jego powieść.

Brak komentarzy: