"Start a Fire- Round two" P.S. Herytiera

"Start a Fire- rudna druga" P.S. Herytiera
Cykl: Trylogia Hell 
Tom II

Płoniemy w ogniu, który sami rozpaliliśmy
W życiu Victorii Joseline Clark zapanował chaos. A wszystko to za sprawą chłopca o pięknej twarzy i destrukcyjnym wnętrzu. Od dnia, w którym go poznała, niczego nie była już pewna. Wiedziała tylko, że z każdym kolejnym spotkaniem coraz bardziej zatapia się w głębi jego spojrzenia, i na próżno szukała ucieczki. Nathaniel był ucieleśnieniem problemów, ciągłej walki, krzyków i niewypowiedzianych, ale bolesnych słów. I choć Victoria zdawała sobie sprawę z tego, że chłopak i świat, w jakim on żyje, odbiegają od jej wizji przyszłości, nie mogła nic poradzić na to, że każdy dzień przybliżał ją do upadku. Upadku, którym był sam Nathaniel Shey.
Ile była w stanie poświęcić zwykła siedemnastolatka z małego miasteczka dla niewłaściwej relacji? Tego nie wiedziała nawet ona sama, chociaż w rozmowach z bliskimi i przyjaciółmi, ostrzegającymi ją przed Nathanielem, z nieuzasadnionych pobudek broniła chłopaka i coraz bardziej wplątywała się w sieć kłamstw. Sytuacji nie ratowało to, że matka dziewczyny dostrzegała w młodym bokserze wyłącznie zło i gotowa była zrobić wszystko, by wyciągnąć ze swojej córki to nikczemne ziarno, które zasiał w niej Nathaniel.
Victoria wiedziała, że nadchodzi w jej życiu moment, w którym będzie musiała podjąć decyzję ― wybrać między tym, czego pragnie, a tym, co byłoby dla niej najwłaściwsze. Nie spodziewała się jednak, że będzie to aż tak trudne. Bo choć mogła oszukiwać samą siebie, jej piękny chłopiec był destrukcją. Zachwycającą destrukcją, pełną kłamstw, mroku i żaru, ściągającą ją na dno piekła. Tylko czy Victoria ma siłę, by się z niego wydostać?

Liczba stron: 720 
Wydawnictwo: BeYa
Cena detaliczna: 49,90 zł

Opinia: 

Nadal nie zmieniam zdania i podoba mi się ta seria, szybko się ją czyta lecz tyle ile jest powtórek w słowach to trochę czytając  irytuje gdy po raz ósmy w jednym rozdziale pojawia się tekst "o jego czarnych oczach lub tęczówkach" lub "Różowo włosa" a i jeszcze zapach Sheya i inne... 

Dalsze losy Viki i Natha są jeszcze bardziej zagmatwane niż w pierwszym tomie. Dziewczyna trochę zmienia postrzeżenie na świat dzięki chłopakowi i tym sposobem robi się trochę mniej irytująca. 

Chodź jej postawa i zachowanie nadal pozostawiają dużo do życzenia. Ale nareszcie dowiadujemy się co nieco o burzliwym chłopaku który swoja postura i charakterem nie daje się zbliżyć nikomu, co mnie bardzo cieszy bo jego przeszłość jest bardzo interesująca :) 

Biorę się za kolejny tom którego nie mogę się doczekać :D