"Pocałunek Łowcy"
Tom I.
Demoniczny romans rozpoczynający bestsellerową serię o strażniczce
ludzkości zakochanej w śmiertelniku, który potrafi okiełznać demony
Chronię śmiertelników przed demonami. Czy śmiertelny mężczyzna ochroni mnie?
Za dnia tatuaże są jej zbroją. Nocą ożywają, odrywają się od jej ciała,
by stworzyć jej własną demoniczną armię. Są jedynymi przyjaciółmi
ostatniej tropicielki demonów Maxine Kiss w jej walce ze złem. Jedynymi
bliskimi istotami w jej życiu, w którym nie ma miejsca na miłość. Lecz
nadchodzi dzień gdy wszystko się zmienia za sprawą niezwykłego
mężczyzny…
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 327
Cena Detaliczna: 29,99 zł
Kupiona za: 8,20 zł
Maxine Kiss wraz z Grancie który jest demonem prowadzą przytułek dla bezdomnych. Maxine jest ostatnią z rodu łowczynią. Posiada nietypowe tatuaże które nocą ożywają i stają sie małymi demonikami Zee jest tam przywódcą a pozostali chłopcy Dek, Aaz, Raw, Mal są do pomocy. Maxine czuje przez kości iż więzienie demonów sie wali i świat jest w wielkim niebezpieczeństwie. Maxine znajduje swojego dziadka Jacka który jest Awatarem i każdy sie zwraca do niego "stary wilk" jest archeologiem i mieszka wraz z Sarai swoją przyjaciółką. Maxine przygarnia Byrona chłopca z ulicy którego za wszelką cenę każdy chce zabić demony jak i Awatary. Oturu naznacza Maxine by ta im pomogła i daje jej ochronę Naganiacza, który pomaga jej walczyć z Krwawą mamuśką, matką wszystkich demonów i z Ashley demonem który jest potężny i nie można go zabić zwykłymi mocami. Maxine dostaje od Jacka Labirynt który przetrzymywał od jej matki i gdy tylko sie spotkają miał jej go wręczyć. Dziewczyna zaczęła wgłebiać sie w kamień aż wkońcu wpadła do labiryntu z którego nie mogła sie wydostać. Po dniu a myślała że mineła wieczność wydobyła sie na wolność do świata z mieczem który zamienił sie w pierścień. Maxine pokonała Ashley tym właśnie mieczem i jak na razie zasłona więzienia jeszcze nie runęła...Opinia:
Uf... Po prawie dwóch tygodniach przebrnęłam przez tą szmirę. Ta książka była tak beznadziejna że ja nie wiem jak sie wypowiedzieć na jej temat. Chaotyczna, w ogóle gubiłam wątek i zasypiałam przy niej JAK NIGDY nie zasypiam przed książką. Po prostu brak słów niewarte wydane pieniądze. Skusiła mnie oczywiście okładka i opis myślałam że to będzie super książka ale po przeczytaniu pierwszej strony już stwierdziłam że to będzie ciężkie i sie nie polubimy. I ja sie pytam jak wydawnictwo Amber które uważałam że ma świetne książki wydało taką katastrofę trochę sie zawiodłam.. Hmmm... może niech zaczną czytać to co wydają.
Cieszę sie że już ją wymęczyłam całe szczęście że nie kupiłam kolejnego tomu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz